poniedziałek, 14 listopada 2011

Do pracy nie przyszło ok. 250 lekarzy-stażystów

14 listopada 2011 w całym kraju do pracy w szpitalach nie przyszło ok. 250 lekarzy-stażystów. Skomplikowało to pracę, zwłaszcza izb przyjęć.

W izbach przyjęć stażyści odgrywają największą rolę. Z powodu ich strajku nie działało kilka ortopedycznych przychodni przyszpitalnych. 

Powodem protestu lekarzy są warunki zatrudnienia. Nie chcą pogodzić się z porozumieniem zawartym w sierpniu przez Izraelskie Stowarzyszenie Medyczne oraz ministerstwo finansów. Twierdzą, że ugoda zmusza ich m.in. do 26-godzinnych dyżurów oraz do przyjmowania zbyt wielu pacjentów. Co wg nich, jest stwarzaniem zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. 

Ministerstwo zdrowia zapowiedziało podjęcie wobec protestujących środków dyscyplinarnych.

Protest zbiegł się z rozpatrywaniem przez Sąd Najwyższy petycji sześciu lekarzy-stażystów. Zaskarżyli oni werdykt Krajowego Sądu Pracy nakazujący stażystom wycofanie masowych rezygnacji z pracy, które złożyli jakiś czas temu również w proteście przeciwko warunkom pracy. 

Zgodnie z decyzją Sądu Najwyższego protestujący i przedstawiciele rządu mieli kontynuować negocjacje. Mieli na to 14 dni. Termin dobiegł końca w miniony weekend, jednak rokowania nie dały żadnego rezultatu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz