Włoski poseł do Parlamentu Europejskiego Fiorello Provera (Liga Północna), który pełni funkcję wiceprzewodniczącego komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego, zapowiedział, że Unia Europejska upomni się o los Palestyńczyka, którego Autonomia Palestyńska skazała na śmierć za sprzedanie domu w Hebronie Żydom.
Muhammad Abu Shahala został aresztowany 4 miesiące temu pod zarzutem sprzedania domu w Hebronie społeczności żydowskiej. Po przesłuchaniu został zwolniony, ale aresztowano go ponownie 66 dni później. W więzieniu był torturowany. Obecnie przebywa w pojedynczej celi, gdzie oczekuje na egzekucję. Abu Shahala jest chory na serce i jego stan zdrowia coraz bardziej pogarsza się.
Poseł Provera powiedział, że "Autonomia Palestyńska ma całkowitą pogardę dla elementarnych praw człowieka, a jest wielkim beneficjentem pomocy z Unii Europejskiej, więc musimy interweniować i żądać od niej natychmiastowego anulowania wyroku oraz usunięcia kary śmierci z palestyńskiego kodeksu karnego za sprzedawanie nieruchomości Żydom".
O uratowanie życia skazanego Abu Shalali apelują również Żydzi z Hebronu. Zwrócili się w jego sprawie do Hillary Clinton, ONZ, Międzynarodowego Czerwonego Krzyża i UE.
Prawo Autonomii Palestyńskiej przewiduje karę śmierci dla Arabów za sprzedawanie nieruchomości Żydom. Była to pierwsza ustawa przyjęta po powstaniu Autonomii Palestyńskiej. Podobny wyrok zapadł w 2009 r., kiedy to palestyński sąd wojskowy wydał wyrok skazujący na śmierć przez powieszenie w stosunku do mężczyzny, który sprzedał ziemię izraelskiej firmie w pobliżu wioski Beit Ummar. Jednak w tamtym przypadku skazany posługiwał się fałszywymi dokumentami i nie miał prawa do sprzedaży terenu. Palestyńska prokuratura generalna argumentowała wówczas, że "wyrok ma na celu ochronę palestyńskiego projektu narodowego, którym jest stworzenie niepodległego państwa palestyńskiego".
Źródło: Wikinews, licencja cc by 2.0
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz